Trendy 2022
Targi Salone del Mobile w Mediolanie
Największe na świecie targi mebli, designu i wyposażenia wnętrz Salone del Mobile w Mediolanie to wydarzenie niezwykłe pod każdym względem, to wydarzenie którego nie chcieliśmy i nie mogliśmy przegapić. Targi te przecież przyciągają najważniejsze firmy z branży, projektantów wnętrz, designerów oraz tłumy gości z całego świata zainteresowanych najnowszymi trendami w tym zakresie. Nie mogło nas na nich zabraknąć. Z przyjemnością zrobiliśmy sobie krótki urlop, aby po raz pierwszy odwiedzić stolicę trendów wnętrzarskich, podczas mediolańskiego Design Week. Swoją podróż rozpoczęliśmy od zwiedzania i poznania Mediolanu, a dopiero potem udaliśmy się do Fiera Milano w Rho, gdzie zorganizowano tą wspaniałą wystawę.
W tym roku, na 60-tej edycji targów były cztery hale wystawiennicze i blisko 500 wystawców i projektantów inspirujących mebli, tkanin, szkła, porcelany i najwyższej próby rękodzieła. W tym roku, niestety, z powodów pandemicznych, były dużo mniejsze niż zwykle do tej pory! Mimo wszystko to niesamowita i niezliczona ilość inspiracji dla nas. W naszej fotorelacji zdradzamy Wam smaczki i wnętrzarskie trendy prosto z tego niezwykłego wydarzenia! My jesteśmy zachwyceni nowościami i nie możemy się doczekać aż przeniesiemy je do Waszych domów i mieszkań!
W zasadzie wszystko co widzieliśmy na targach było dla nas swego rodzaju inspiracją. Zobaczyliśmy wspaniałe wzornictwo mebli, piękne oświetlenie, zachwycający design projektantów z całego świata, a przede wszystkim ciekawe i innowacyjne rozwiązania funkcjonalne, które można stosować w naszych domach. Już możemy zapowiedzieć trendy, jakie będziemy obserwować przez najbliższe lata.
Wiemy jedno, będzie ciepło i przytulnie!
Wieloletnia dominacja skandynawskiej stylistyki spowodowała chyba zmęczenie przestrzeniami białymi, szarymi i zimnymi. Wśród najsilniejszych trendów wnętrzarskich pojawiła się teraz silna chęć powrotu do natury. Modne aranżacje mają być naszym azylem i przytulną, bezpieczną przestrzenią. Dwie palety kolorystyczne wyraźnie wyróżniały się, tworząc kojące i uspokajające wnętrza: gama miękkich i naturalnych kolorów wody, piasku, roślin. Druga gama to kolory ziemi i gliny: a zwłaszcza kolor, który szczególnie przykuł naszą uwagę, czyli: terakota. Kolor terakoty niewątpliwie będzie królował wraz z jego licznymi odcieniami oscylującymi między soczystym pomarańczem, ceglaną czerwienią i brązem. Niemal wszystkie ekspozycje i stoiska były pełne naturalnych kolorów ziemi.
Możemy już śmiało stwierdzić, że biały kolor w Mediolanie jest już passe. Na targach nie znaleźliśmy żadnego mebla w białym kolorze. Bardzo nas to zaskoczyło. Większość mebli na wystawie była zaprojektowana i wykonana w kolorach ziemi. Owszem, śmietankową biel zauważyć można było w meblach tapicerowanych. A jeśli o nich mowa, to wszystkie, ale to absolutnie wszystkie miały perfekcyjne proporcje, były bardzo wygodne i eleganckie. Już na pierwszy rzut sprawiały wrażenie niesamowitego komfortu i odpoczynku, którego przecież tak potrzebujemy. Wszyscy spędzamy teraz dużo czasu w domach i dlatego chcemy dobrze i komfortowo się w nich czuć. Trend „slow life” wejdzie do naszych wnętrz z miękkimi i przyjemnymi w dotyku kanapami, fotelami i krzesłami, bo będą pokryte aksamitem, velvetem, miękką wełną, kaszmirem lub wyjątkową, nietypową tkaniną typu bucle, często w kremowobiałym kolorze. Popatrzcie tylko na to ciekawe wzornictwo.
Stylistyka mebli charakteryzować się będzie lekkością i prostymi formami, o zaokrąglonych i organicznych kształtach. Większość eksponowanych stołów i stolików kawowych była okrągła lub owalna. Zaokrąglone i obłe kształty foteli i krzeseł zachęcały do odpoczynku.
Nadal niezwykle trendy będą przeszklone witryny, a w nich delikatne, przeszklone, podświetlone półki, na których wyeksponowano ciekawą ceramikę i piękne dekoracyjne przedmioty. Wszystkie meble i regały sprawiają wrażenie bardzo lekkich, mimo, że często wykonane są na metalowych czarnych konstrukcjach.
Nasz wzrok przykuwały materiały z których je wykonano. Naturalne, piękne odcienie drewna orzechowego i dębowego w satynowym wykończeniu i widocznym usłojeniem. Fronty z drewnianymi teksturami układane są w jodełkę francuską, bądź ryflowane. Ryflowane fronty wykonywane są również w laminatach w naturalnych kolorach ziemi, które łączone jest ze szkłem, marmurem czy metalem. Metal występował tu w kilku odcieniach: żółtego złota błyszczącego, żółtego złota matowego, różowego złota, miedzi i mosiądzu, a nawet brązu.
Jeśli chodzi o kamień, to nadal, ku naszemu zdziwieniu królować będzie marmur, i to nie tylko w klasycznych naturalnych kolorach, ale także (uwaga!) w ciemnej, głębokiej zieleni. Tak, większość blatów kuchennych jak i stołów czy stolików kawowych była właśnie w zielonym kamieniu. Kto wie czy ten kolor kamienia zagości wkrótce w naszych wnętrzach?
W zasadzie wszystko co widzieliśmy na targach było dla nas swego rodzaju inspiracją. Zobaczyliśmy wspaniałe wzornictwo mebli, piękne oświetlenie, zachwycający design projektantów z całego świata, a przede wszystkim ciekawe i innowacyjne rozwiązania funkcjonalne, które można stosować w naszych domach. Już możemy zapowiedzieć trendy, jakie będziemy obserwować przez najbliższe lata.
Musimy przyznać, że równie ogromne wrażenie zrobiły na nas meble i armatura łazienkowa. Białoszare, sterylnie monochromatyczne łazienki odchodzić będą powoli już do lamusa. Teraz kolorowe szafki i umywalki będą je niewątpliwie ocieplały. Te kolory po przebudzeniu i porannej toalecie będą z pewnością nas orzeźwiać i pozytywnie nastrajać. Wyglądają cudnie. Popatrzcie sami.
Na koniec nie sposób nie wspomnieć o lampach i oświetleniu.
Okres lockdownu uświadomił nam wszystkim, jak bardzo potrzebujemy kontaktu ze światem przyrody na co dzień. Te wpływy niezwykle wyraźnie zaznaczają się także w ofercie lamp. Korpusy z ceramiki, drewna, metalu w kolorze złota i miedzi. Klosze z prostego szkła albo abażury z naturalnych tkanin o grubym splocie. Barwy z palety kolorów ziemi. Wszystkie te elementy wprowadzają do wnętrza naturalne ciepło. Niezwykły design lamp nawiązywał przeważnie do stylu art déco, czyli nowoczesnej elegancji lat 20. XX wieku.
Dzięki swojemu nieprzesadzonemu wyglądowi oraz braku zbędnych ozdób doskonale podkreślać będą panującą we wnętrzu subtelną elegancję.